jak poderwać chłopaka

wtorek, 28 lipca 2009

Wakacyjna przygoda i 1000km które was dzieli....

Witaj uwodzicielko!
Przez przypadek weszłam na twoją stronę i postanowiłam ze tez spytam sie ciebie o radę. Nie jestem już podlotkiem tylko kobieta dojrzalą po 2 nieudanych związkach. Wróciłam niedawno z wakacji gdzie ponzalam fajnego faceta,zadzaiłala chemia...w dzien ( był sasiadem mojego dziadka) piliśmy kawę, często romzawialismy,wieczorem gdy już moje dzieic poszły spać...po prosyu byliśmy razem. Przytulenia, pocalunki, pieszczoty. Jk tylko mnie dotknąl...czulam prawdziwą rzadzę a z reguły bardzo trudnojest mnie rozpalić. Czułam, jego drżenie, podniecenie.Ostatniej nocy mojego pobytu wracaliśmy przez las z imprezy, mówił,że chce utrzymać znajomość, piszemy dosiebie sms. Ja mam 37lat, on 40 i jest kawalerem, wiem ze niebyl nigdy w powaznym zwiazku bo był bardzo bnieśmialy - choć przy mnie nie.Dzieli nas 1000km, mieszkamy na dwoch krańcach Polski,ale wciaz nie mogę przestać o nim myślec. Gdy poruszylam temat cobędzie z nami dalej, napisal że będzie mnie pamiętał całe zyciealeon już jest za stary na układanie życia we dwoje. Ccialabym by coś z tego wyszło alenie chcę się mu narzucać i nie wiem jak go przekonać żenamiłość nie jest za późno. Jesli mozesz pomórzmi. Z gory dziękuję za radę jak znim postępować.
Pozdrawiam kajaas37

ODPOWIEDŹ

Witam,
Weź pod uwagę że ten facet od razu po powrocie powiedział, że nie widzi sensu by kontynuować ten związek.
No ale... my kobiety nigdy się nie poddajemy ;)
Jeśli jesteś gotowa o niego walczyć możesz np wybrać się na drugi koniec Polski pewnego dnia.... Zadzwoń do niego "Gdybym udowodniła Ci, że na miłość nigdy nie jest za późno to odważyłbyś się zaryzykować?" Zanim jednak zadzwonisz napisz do niego i wypytaj czy ma jakieś plany na czas kiedy planujesz go odwiedzić. Jeśli napisze że nie, zadzwoń. Pewnie powie, że jest za stary itd. Wtedy bądź pewna siebie i nie przyjmuj głupich tłumaczeń " Dla mnie wiek jest nieważny, mam tylko jedno życie i czuję że Ty powinieneś w nim uczestniczyć. Wiec powtórzę pytanie, miałbyś na tyle odwagi by spróbować?" Musisz usłyszeć TAK lub NIE. Jeśli powie że tak powiedź że jesteś w stanie do niego przyjechać, jeśli że nie to już wiesz, że Twoje starania nie mają sensu i odpuść sobie. Przynajmniej będziesz wiedziała na czym stoisz i czy warto sobie robić nadzieję.

Pozdrawiam serdecznie :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz