jak poderwać chłopaka

czwartek, 29 lipca 2010

WAŻNE

Witam Was dziewczyny :)

Ostatnio dostaje sporo wiadomości w których prosicie mnie o pomoc, a jednocześnie nie życzycie sobie, by Wasze e-maile były publikowane na blogu... No cóż, jak napisałam na stronie, wszystkie listy publikuje (oczywiście nikt nie zna Waszych danych gdyż adresy e-mail są zachowane w tajemnicy). Na listy, w których prosicie o dyskrecję, nie będę odpowiadała. Jeśli któraś z Was zmieni zdanie i zgodzi się na publikację to niech wyśle wiadomość jeszcze raz na adres

uwodzicielka1001@o2.pl

A swoją drogą jak Wam mijają wakacje? Mam nadzieję że każda z Was nieustannie podrywa i poprawia swoje umiejętności ;)

Pozdrawiam serdecznie

czwartek, 15 lipca 2010

Czy można podrywać bez oporów?

siema!
wszystkie z twoich rad i spostrzeżeń rozumie i nawet często stosuję,
ale mam jedyna wątpliwość.. otóż, czy te subtelne i uwodzicielskie
gesty są aby stosowne w momencie, gdy nie mam pewności czy mężczyzna
jest mną zainteresowany ??? fakt faktem wywarza mój dekolcik... myślę,
że faceci widza to co lubią bez znaczenia czy to moje czy innej:/

ODPOWIEDŹ

Witam,
no cóż uwodzić można zawsze i wszędzie :)
Czasem nawet nieświadomie wysyłasz mężczyznom sygnały zainteresowania. Nie sądze by któryś miał coś przeciwko temu że go podrywasz. Mężczyźni lubią być adorowani i zdobywani choć mało który się do tego przyzna. W subtelnym podrywie nie ma nic złego! Nawet jeśli nie masz pewności czy mężczyzna jest Tobą zainteresowany możesz z nim flirtować. Może nie zostaniecie parą ale spędzicie miło czas. Nikt Cię nie zabije za to, że lekko będziesz kokietować. Co więcej dzięki częstym "treningom" wyrobisz sobie naturalne odruchy i później podryw wymarzonego faceta będzie łatwiejszy.
Więc bez żadnych oporów ruszaj na łowy i dobrze się baw podrywając ;)

Pozdrawiam

Jak poderwać sąsiada

Witaj,

Mam problem, bo od jakiegoś czasu zaczął podobać mi się mój sąsiad, mieszkamy drzwi w drzwi i nie wiem jak mam do niego zagadać, dowiedzieć się czy mu się podobam itp. Mówi mi "Cześć" i czasem coś zagada, ale mój problem polega na tym, że ja jestem troszkę nieśmiała i szybko się peszę jak z nim rozmawiam. Co mam zrobić, żeby być bardziej śmiała i dać mu do zrozumienia, że on mi się podoba?

Bardzo proszę o odpowiedź.


ODPOWIEDŹ


Witam,

mężczyzna sam się do Ciebie odzywa wiec powinnaś to wykorzystać. Musisz jednak przełamać swój strach przed rozmową z nim. Kiedy go spotkasz następnym razem pomyśl sobie że to tylko Twój sąsiad i nie masz czego się bać. On Cie nie ugryzie. Przecież nie wie jeszcze że jesteś nim zainteresowana ;)

Dodatkowo Twoją pewność siebie może dodać Ci Twój... strój! Jeśli zdarzy się sytuacja, że będziesz wiedziała kiedy go spotkasz (np wraca o stałej porze z pracy) to ubierz się ładnie, umaluj i nastaw się na rozmowę z nim. Później wyjdź na klatkę i "przypadkiem" się z nim spotkaj. Rozpocznij rozmowę pod byle pretekstem.

Przykład: on robi porządki lub wynosi śmieci więc możesz mu coś podnieść, przytrzymać drzwi, pomóc itd a przy okazji zagadać na niezobowiązujący temat. Nawiąż rozmowę do danej sytuacji. Uśmiechaj się i delikatnie uwodź ( np. spojrzeniem, przypadkowym dotykiem itp.). To że będziesz ubrana inaczej niż zawsze zwróci jego uwagę a Tobie doda pewności siebie. Będziesz się czuła atrakcyjnie więc nie powinnaś się aż tak bardzo peszyć :)

Możesz także przy pierwszej lepszej okazji poprosić go o pomoc. To może być błahostka a sytuacja może być wyreżyserowana przez Ciebie.
Np. wiesz że zaraz będzie wracał do domu to podejdź do skrzynki na listy i nieudolnie próbuj ją otworzyć. Kiedy Cie minie powiedź "Cześć. Już z pracy/ szkoły?" (uśmiech i nadaj zmagaj się z skrzynką tak by on zauważył że masz problem). Jeśli sam nie zaproponuje pomocy możesz jakoś w rozmowie nawiązać do tego, że skrzynka chyba się zacięła itd.... Kiedy Ci pomoże podziękuj, pośmiej się sama z siebie : "Dziękuje(uśmiech) Chyba muszę zacząć więcej jeść bo brakuje mi sił (uśmiech)." lub coś w tym rodzaju. Ważne byś pokazała swoją wdzięczność(dzięki temu że Ci pomógł jego ego wzrośnie i Ty zarobisz plusa), poczucie humoru i dystans do siebie.

Skoro mieszka obok Ciebie możesz też to wykorzystać i iść do niego po cukier ;) Ważne byście zaczęli więcej rozmawiać. Od tego bowiem zależy dalszy przebieg Waszych relacji. Kiedy on sam zacznie do Ciebie zagadywać częściej niż kiedyś będziesz miała pewność że go sobą zainteresowałaś i możesz przejść do kolejnych, bardziej odważnych kroków. Póki co jednak postaw na podstawy i rozwijaj Wasza znajomość.
Pamiętaj by być zabawną, uwodzicielską, seksowną a jednocześnie się nie narzucać za bardzo. To że Ci się podoba powiesz mu nieco później ;)

Pozdrawiam i powodzenia!