Witam Was dziewczyny :)
Ostatnio dostaje sporo wiadomości w których prosicie mnie o pomoc, a jednocześnie nie życzycie sobie, by Wasze e-maile były publikowane na blogu... No cóż, jak napisałam na stronie, wszystkie listy publikuje (oczywiście nikt nie zna Waszych danych gdyż adresy e-mail są zachowane w tajemnicy). Na listy, w których prosicie o dyskrecję, nie będę odpowiadała. Jeśli któraś z Was zmieni zdanie i zgodzi się na publikację to niech wyśle wiadomość jeszcze raz na adres
uwodzicielka1001@o2.pl
A swoją drogą jak Wam mijają wakacje? Mam nadzieję że każda z Was nieustannie podrywa i poprawia swoje umiejętności ;)
Pozdrawiam serdecznie
czwartek, 29 lipca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Czekam na odpowiedź, bo nie wiem co mam dalej robić : (
OdpowiedzUsuń