jak poderwać chłopaka

niedziela, 31 maja 2009

Chłopak z grupy

Witam, zobaczylam Twoj blog przez przypadek w sieci i jestem ciekawa co
powiesz na "moj" problem ;)
Mam swietnego faceta w grupie, ciagle lapie go na spogladaniu na mnie,
wszedzie siedzi zawsze blisko mnie. Jest jeden problem. Wlasciwie to dwa. Pierwszy
to jakas dziewczyna, ktora jest w nim "zakochana" i przykleila sie do niego
i wszedzie za nim chodzi (ponoc twierdzi, ze nic go z nia nie laczy i ze nie
jest zainteresowany ;P) Otoz gosc ciagle spoglada na mnie, ciagle patrzy na
moje notatki jesli siedzi obok, nalogowo gapi sie w moj telefon jak tylko
biore go do reki i sobie bezczelnie patrzy na wyswietlacz. Kiedys zagadalam do
niego i zrobil sie czerwony jak burak (ooo jakie slodkie, hah, jak w
gimnazjum). Pozniej przez jakis czas ZAWSZE trzymal sie blisko mnie, nawet schodzac po
glupich schodach... Drugi problem jest taki, ze jestem okropnie niesmiala i
niepotrafie zalapac z nim kontaktu ani "podbić". ;| Wiecej gadam z jego
kumplem niz z nim podczas gdy ON za kazdym razem jak jestem z kolezanka to sie do
niej odzywa w byle sprawie. Zdecydowalam, ze sobie odpuszcze, ale nie jest mi
z tym do konca dobrze. Czy ja w ogole mam u niego jakies szanse? ;/ Uch, nie
jestem jakas modelka o idealnych ksztaltach czy cos, nie mam pewnosci
siebie, ale moze jest jakis mistyczny uniwersalny sposob na lekkie przymuszenie go
swoim zachowaniem do pierwszego kroku? :)
Pozdrawiam,
Immiel

ODPOWIEDŹ

Witaj.
jak dla mnie wszystko jest jasne: on jest Tobą zainteresowany. Wysyłał Ci mnóstwo sygnałów i szkoda, że je lekceważyłaś. No ale wszystko da się naprawić. Skoro chodzicie razem do grupy to możesz najpierw postarać się go poznać lepiej. Nie bój się do niego zagadać, nie ugryzie Cię ;) Nie wiem do jakiej grupy chodzicie ale jeśli macie np sprawdziany, zagadaj przed samym egzaminem. Stojąc przed zajęciami znajdź się blisko niego, uśmiechnij się i zapytaj "Nauczony :) ?". Po teście możesz zapytać jak mu poszło. Jeśli boisz się wykonać taki ruch poczytaj artykuł. Jak zagadac do chłopaka z grupy?
Nieważne jaki ruch wykonasz i tak odniesiesz sukces. Ten chłopak jest Tobą zainteresowany i sam wysyła Ci sygnały (patrzy się na Ciebie, spogląda ciągle w Twoim kierunku, gada z Twoją koleżanką)W takiej sytuacji jedynym wyjściem jest sukces :)
Pozdrawiam

Facet jest 10 lat starszy

Mam 20 lat, mój obiekt zainteresowania "przyjaciel" jest starszy o 10 lat. W jaki sposób go poderwać... Przez moment coś nas łączyło, spotykaliśmy się, przytulaliśmy... Były pocałunki, miłe słówka.... Nie byłam dla niego zwykłą koleżanką... Chcę żeby to wróciło... Co mam zrobić, żeby znowu zainteresował się mną?! Różnica wieku jakoś nie przeszkadza mi, jemu raczej też... ach tylko coś się popsułoL pomóż mi!! Wiem, że faceci w każdym wieku oczekują czegoś innego od kobiety...

Pozdrawiam


ODPOWIEDŹ


Witaj.

Nie wiem jak wasze stosunki wyglądały kiedyś ale nie wydaje mi się żeby taki związek miał dłuższą przyszłość. Oczywiście zdarzają się przypadki, że taka różnica wieku nie przeszkadza ale związek jest wtedy ciężki do utrzymania. Po pierwsze facet w wieku 30 lat szuka powoli partnerki z którą mógłby założyć rodzinę. Nawet jeśli się do tego nie przyzna, robi to podświadomie. Ty z kolei jesteś w takim wieku, ze świat stoi przed Tobą otworem. Masz wiele możliwości i wątpię, że myślisz już o rodzinie i małżeństwie. Poza tym oboje macie dwie różne wizje świata! Nie napisałaś czemu się wszystko popsuło i w jaki sposób a to mogłoby mi pomóc. Jeśli mogę Ci coś doradzić to raczej to, żebyś poszukała chłopaka w swoim wieku.


Pozdrawiam

Facet z autobusu....

Tak więc już od początku roku w autobusie zauważyłam '' nowego ''. Wpadł mi w oko i szczerze mówiąc chciałabym jakoś
do niego zagadac. Ale jak? Nie wiem czy nie zrobię z siebie idiotki, czy jest mną zainteresowany? Tego nie wiem.
Ale postaram Ci się opisac jego ruchy które mnie troszeczkę zaspokajają: spogląda na mnie, tak jak ja na niego,
uśmiechnął się kilka razy. A raz nasze oczy spotkały się tak, że pamiętam to do dziś. Nie wiem co widziałam w jego oczach,
być może zakłopotanie, fascynacja, zawstydzenie. W każdym bądź razie ja przestraszyłam się.
Pomóż, proszę - jak go poderwac?

ODPOWIEDŹ

Witam,
autobus daje wiele możliwości poznania nowych ludzi. Postaraj się podczas następnej jazdy być zaraz obok niego i "przypadkiem" na niego wpaść, kiedy tylko nadarzy się okazja ( kierowca zahamuje, zrobi się tłok itp.). Oczywiście nie chodzi mi o to byś wpadała mu od razu w ramiona ;) Możesz go lekko depnąć, lub nawet złapać( a raczej się podtrzymać żeby się nie wywrócić ;) ) Po tym incydencie przeproś : "Przepraszam, nie chciałam" Musisz się uśmiechnąć, tak by chłopak odpowiedział coś więcej niż zwykłe " nie ma sprawy". Jeśli to nie zadziała dodaj : "starzeje się chyba bo już nawet równowagi nie potrafię utrzymać" i znowu się uśmiechnij. Wtedy na pewno coś więcej powie i droga do rozmowy otwarta. Następnie wystarczy się przedstawić i kontynuować . Podczas kolejnego spotkania zagadaj do niego :)

Pozdrawiam

piątek, 22 maja 2009

Ratownik medyczny...

Witam!
Pewnie jak większość osób, które do Ciebie piszą, trafiłam na ten blog przypadkowo:) A mój "problem" jest ratownikiem medycznym, którego poznałam miesiąc temu. Dwa razy w przeciągu 4 dni trafiłam na pogotowie i tam spotkałam "mojego" Pana z kochanymi oczkami, którego tak nazywam ponieważ imienia nie poznałam. Czas ucieka- 2 tygodnie spędziłam w szpitalu, potem święta i nadrabianie zaległości,a ja nadal nie mogę zapomnieć tych brązowych oczu i szerokiego uśmiechu :) Kombinuję od dłuższego czasu cóż by tu zrobić, aby poznać bliżej Pana z kochanymi oczkami. A z góry mówię, że szwendanie się po Ostrym Dyżurze już przerabiałam i go nie spotkałam;) mam nadzieję, że coś mi podpowiesz. Z góry dziękuję.
Dorotka


ODOWIEDŹ

Witaj,
niestety według mnie masz nikłe szanse, że spotkasz tego ratownika bo mógł być tam tylko "przelotem". Tym bardziej, że obchód po ostrym dyżurze już przerobiłaś ;)
Jedyną nadzieją jest jeszcze rozmowa z siostrą położną. Możesz zapytać kto miał wtedy dyżur bo np. chciałabyś podziękować za uratowanie życia ;) Trochę czasu już jednak minęło od tego wydarzenia i wątpię że takie informacje otrzymasz. No ale zawsze warto spróbować :) Mam nadzieję że Ci się uda. Powodzenia!

Pozdrawiam

Jak poderwać kobieciarza?

Hej,na wstępie chciałabym zaznaczyć, że bardzo się cieszę że
trafiłam na
Twój blog, porady które tu publikujesz są naprawdę sensowne i bardzo mi
się podobają :)
Przechodząc do sedna...W jednej z linii busów którymi jeżdżę do
szkoły jest bardzo przystojny kierowca. Upatrzyłam sobie go już dawno ale ja
byłam wtedy nieśmiałym dzieckiem i on również był bardzoo nieśmiały.
Potem nie widywałam go dłuższy czas, ale teraz znów powrócił. Zmienił
się bardzo, już nie jest taki nieśmiały. Chyba ze względu na to że
jest taki przystojny jeździ z nim dużo kobitek, widaać rywalizację między
nimi! On zawsze odcyknięty na ostatni guzik, uprzejmy do przesady
kokietuje chyba wszystkie dziewczyny. Może trochę przesadzam, ale to z
zazdrości :) Problem podlega na tym, że pewnego razu mi się przyśnił,
zwykle nie pamiętam snów, ale ten pozostanie chyba na zawsze w mojej
pamięci. Od tej pory staram się jeździć z nim jak najczęściej, na
początku zgrywałam niedostępną, ale to byłą zła taktyka, bo nic mi to
nie dało... Ostatnio postanowiłam się uśmiechać, odpowiadać mu dzień
dobry, do widzenia, dziękuje w wyjątkowy sposób z tajemniczym uśmiechem
na ustach. Muszę powiedzieć, że to trochę działa, bo on tez uśmiecha
się jak tylko mnie widzi...
Tylko co dalej, proszę poradź mi coś :) Dodam, że z reguły nie jestem
jakoś strasznie nieśmiałą, ale jeśli chodzi o facetów, to jeśli mi na
którymś zależy, źle się ze mną dzieje. Spinam się, serce mi wali,
głos się łamie itp...
z góry dziękuje Ci bardzooo za radę. Pozdrawiam :)

ODPOWIEDŹ

Witaj,
po pierwsze więcej wiary w siebie. Żaden facet Cię nie ugryzie :)
A teraz kierowca... Skoro większość dziewczyn na niego leci, Ty musisz się wyróżniać.
Ignorowanie go nie było dobrym pomysłem. To działa w momencie gdy już się znacie ale i wtedy trzeba zachować pewne granice. Sama widzisz że zaczął Cię inaczej traktować kiedy zaczęłaś się uśmiechać...Facet zdaje sobie sprawę, że się podoba kobietom. Ty musisz mu pokazać, że jesteś lepsza niż te wszystkie dziewczyny i wcale nie ślinisz się na jego widok ;)Jednocześnie musisz też z nim sporo rozmawiać. Bądź dowcipna, zabawna, kokietuj go. Ważne jest jednak byś od czasu do czasu dała mu do zrozumienia że wcale nie jest najlepszy. Od czasu do czasu rzuć trochę zgryźliwym komentarzem na jego temat. Niech to będzie coś zaczepnego, ale z klasą. Nie wiem na jaki temat zaczniecie rozmowę więc ciężko mi podać jakiś konkretny przykład, myślę jednak że sama coś wymyślisz kiedy będziecie rozmawiać. Jeśli nie wiesz jak rozpocząć rozmowę stań podczas kolejnej jazdy przy nim i przez chwilkę się nie odzywaj. Potem wykorzystaj jakiś pretekst by zacząć rozmowę np. "Oj nie wiedziałam, że jest remont drogi na tym odcinku" lub coś w tym rodzaju. Nieważne od czego zaczniesz, ważne by w ogóle zacząć, reszta tematów sama przyjdzie.
Kolejnym razem kiedy znowu będziesz wsiadać a on będzie kierowcą uśmiechnij się i na dzień dobry powiedź "Znowu Ty... " możesz dodać "a myślałam, że już nic strasznego mnie dziś nie spotka" (koniecznie się uśmiechnij, puść oczko itd.by nie odebrał tego na poważnie.

Pozdrawiam

Chłopak ze szkoły i wspólna impreza....

cześć.. kompletnie nie wiem co ze soba zrobic.. jestem zakochana w chłopaku
od 15 miesięcy.. chodzimy do tej samej szkoły, on jest teraz w klasie
maturalnej, ja w 2 liceum.. zawsze jakos to ukrywałam, ale ostatnio nie moglam sie
powstrzymac i napisalam do niego na gg , 'kocham cie'.. nie wiem co dalej
robic.. tak bardzo chcialabym z nim byc, co gorsze to uczucie (od 15 miesiecy)
wcale nie mija, a raczej wręcz przeciwnie ROSNIE! najgorsze jest to, ze on mnie
zna tylko z widzenia..
za trzy dni bede na imprezie, gdzie on ma byc.. co robic? jak sie
zachowywac? blagam Cie pomoz mi!
hania

ODPOWIEDŹ

Witaj,
popełniłaś błąd pisząc do niego na gadu, tym bardziej, że nie znasz tego chłopaka a napisałaś że go kochasz. Jeśli on nie ma Twojego numeru gg możesz to naprawić.
Wspólna impreza to świetna okazja by się zapoznać i pogadać. Postaraj się dowiedzieć czy macie jakiś wspólnych znajomych. Jeśli tak, spróbuj stworzyć sytuacje w której mogli by was sobie przedstawić. To pierwszy krok do sukcesu. Jeśli się już poznacie wkręć się do rozmowy, staraj się być zabawna i pewna siebie ale nie nachalna. Postaraj się też zostać z nim sam na sam. Najpierw gadajcie w grupie, jeśli chłopak zacznie rozmowę na jakiś temat, kontynuuj ją. Wszystko ma zmierzać do tego by Cie zauważył w tłumie, potem gadajcie już tylko między sobą, na koniec oddalcie się w miejsce gdzie spokojnie i bez osób trzecich będziecie mogli porozmawiać. Nie daj po sobie poznać że jesteś w nim zakochana. Kokietuj ale z umiarem. Nie pozwól się pocałować. Musisz pokazać, że nie jesteś napaloną małolatą którą można zaliczyć na imprezie. Jeśli rozmowa będzie przebiegała w miłej atmosferze chłopak sam poprosi o Twój numer telefonu ;)

Pozdrawiam

niedziela, 3 maja 2009

Jak zagadac do chłopaka z grupy?

Wpadłam przypadkiem na twojego bloga. Mam nadzieję, że przeczytasz i odpiszesz ;]
Chodzę na angielski z pewnym chłopakiem. Bardzo mi się podoba... Naprawdę bardzo, bardzo... Chciałabym go bardziej poznać, bo gadaliśmy może tylko ze dwa razy i to jeszcze o niczym szczególnym. On obraca się w towarzystwie swoich znajomych i głupio mi podejść i zagadać. Chciałabym się z nim poznać lepiej i spotkać... Jak to zrobić? Po prostu głupio mi, nie wierzę, że się uda... Boję się ze ma kogoś i w ogóle nie wiem co mi jest, że się tak spinam.... Myślę, że on nie zwróci na mnie uwagi.... Czekam na odpowiedź i pozdrawiam ;]


ODPOWIEDŹ

Witaj,
podczas kolejnych zajęć postaraj się zająć miejsce obok niego. Pewnie będziecie mieli do wykonania jakieś zadanie w parach a nawet jeśli nie to masz okazję żeby do niego zagadać. Kiedy nauczyciel zada wam coś do zrobienia udawaj, że za bardzo sobie nie radzisz i poproś go o pomoc. "Hej, przepraszam że przeszkadzam ale za bardzo nie rozumiem tego zadania, orientujesz się może jak to zrobić? (uśmiech) On pewnie nie odmówi a kiedy już Ci to wytłumaczy podziękuj i się przedstaw "Dziękuje, sama pewnie bym nigdy nie doszła do tego jak to zrobić, a tak w ogóle to Kaśka jestem" Później to już tylko kwestia wyboru o czy będziecie rozmawiać. Najważniejsze jest żebyś uwierzyła w siebie i się nie bała ;) Głowa do góry!

Pozdrawiam

Co zrobic kiedy podoba mi się dentysta?

Co zrobic kiedy podoba mi sie dentysta? Wyczuwam, ze jemu tez sie podobam. Niby nic szczególnego sie nie dzieje, a jednak..., kiedy nasze spojrzenia sie spotykaja, cos po prostu "wisi w powietrzu". On trochę próbuje zagadnac na tematy niezwiazane z borowaniem :), ale jest zawsze otoczony asystentka, recepcjonistka itd. Nie ma momentu, bysmy byli sami chociaz przez moment. Mogę cos zrobic, Twoim zdaniem?

Pozdrawiam,

Kate


ODPOWIEDŹ

Witaj,

wszystko zależy od tego po ile lat macie. Postaraj się jednak, aby wasze stosunki stały się mniej oficjalne. Możesz spróbować przejść na "Ty", wtedy łatwiej będzie Ci prowadzić swobodną rozmowę. Skoro czujesz że mężczyzna też próbuje nawiązać kontakt- podrywaj go!

Możesz z nim trochę poflirtować i rozmawiać na różne tematy. Nie wiem o czym zazwyczaj gadacie ale staraj się te rozmowę podtrzymywać, nawiązuj do innych tematów niezwiązanych z zębami :) Spróbuj znaleźć wasze wspólne zainteresowania. Kiedy już sobie trochę "pogadacie" czas na zdobycie numeru telefonu. Pomóc może np. takie zakończenie " No więc panie doktorze to teraz jeszcze musi mi pan dać numer telefonu żebym mogła się umówić na kolejną wizytę(uśmiech i kuszące spojrzenie) Powinno pomóc ;)

Pozdrawiam