Witajcie dziewczyny!
Wchodzę dzisiaj na skrzynkę i sama nie mogę uwierzyć że tak zaniedbałam tego bloga...
Ostatnio miałam małe problemy i niestety nie wyrabiałam się czasowo by odpisywać na Wasze listy.
Mam około 100 zaległych e-maili...
Chciałabym Wam pomóc, ale zdaję sobie sprawę, że niektóre listy są już przedawnione. Postaram się nadrobić choć część zaległości i systematycznie odpisywać na Wasze wiadomości.
Przepraszam za ten bałagan no ale niestety brakuje mi czasu.
Obiecuję, że zrobię co w mojej mocy by zaglądać tu systematycznie.
Pozdrawiam Was ciepło w ten zimowy wieczór :)
Wchodzę dzisiaj na skrzynkę i sama nie mogę uwierzyć że tak zaniedbałam tego bloga...
Ostatnio miałam małe problemy i niestety nie wyrabiałam się czasowo by odpisywać na Wasze listy.
Mam około 100 zaległych e-maili...
Chciałabym Wam pomóc, ale zdaję sobie sprawę, że niektóre listy są już przedawnione. Postaram się nadrobić choć część zaległości i systematycznie odpisywać na Wasze wiadomości.
Przepraszam za ten bałagan no ale niestety brakuje mi czasu.
Obiecuję, że zrobię co w mojej mocy by zaglądać tu systematycznie.
Pozdrawiam Was ciepło w ten zimowy wieczór :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz