jak poderwać chłopaka

środa, 21 października 2009

Jak przekonać faceta, że odleglość nie jest problemem?

Czesc!!
Niedawno poznalam 2 lata starszego od siebie chlopaka. Poprostu ideal
mezczyzny! Przystojny, dowcipny, nie pali, nie pije, jest pozadny, szczery itd.
Oboje potrafimy sie dogadac, jest nam razem dobrze. I ja Mu wpadlam w oko i On
mi:) Jedyne co Nas dzieli to 100KM! Ja nie widze w tym problemu bo oboje mamy
prawo jazdy, a codziennie nie musimy sie widywac, bo kazdy z nas ma swoje
obowiazki (szkola, praca). Natomiast dla Niego jest to problem i to duzy...
Nie chce, zeby to sie skonczylo...
Co mam robic? Prosze o jakas wskazowke.

ODPOWIEDŹ

Witam,
skoro chłopak jest takim ideałem to walcz o niego :) Osobiście uważam że 100km to niezbyt duża odległość na dzisiejsze czasy, tym bardziej jak oboje macie prawo jazdy. W każdej chwili możesz wsiąść do samochodu i do niego pojechać.
Postaraj się mu to wytłumaczyć na spokojnie. Powiedź że jest dla Ciebie bardzo ważny i zależy Ci na znajomości z nim, dlatego nie chcesz z tego rezygnować z powodu kilku km które was dzielą.
Jeszcze lepszym wyjściem jest wypróbować metodę niespodzianki. Kiedy będziesz miała pewność że chłopak spędza któryś dzień w domu i nie ma zbyt wielu obowiązków, wybierz się do niego bez zapowiedzi. W ten sposób pokażesz mu że ta odległość nie jest taka straszna i jesteś ją w stanie dla niego pokonać. Kiedy się spotkacie powiedź mu jak bardzo jest dla Ciebie ważny, na dzień dobry, gdy otworzy zdziwiony możesz powiedzieć "Tęskniłam za Tobą... Musiałam Cię zobaczyć".
Jeśli odległość jest jedynym powodem dla którego on nie chce się z Tobą wiązać to po takiej akcji powinien zmienić zdanie ;) Jeśli nie- będziesz miała satysfakcję że dałaś z siebie wszystko i próbowałaś. Nigdy nie będziesz się zastanawiać co by było gdyby....

Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz